FRANCISZEK STRĄKOWSKI

Franciszek Strąkowski, 26 lat
Franciszek Strąkowski
Wymiary:
103/83/101
191 cm
Z jakiego miasta pochodzisz? Chełmża
Twoje aktualne miejsce zamieszkania? Toruń
Ksywka/pseudonim? Frankie
Ukończone szkoły: IV LO w Toruniu, Finanse i Rachunkowość (SGH+UW), Amerykanistyka (UW)
Czy masz rodzeństwo? brat Mikołaj, 25 lat.
Co robisz gdy jest ci smutno? Oglądam ulubione filmy, najczęściej kończę z serią Bonda („Tomorrow Never Dies” jeden z ulubionych) cytując połowę tekstu.
Co jest twoją pasją? Badminton, znany szerzej jako babington lub kometka hahahah.
Jak spędzasz wolny czas? Uprawiam sporty (badminton, pływanie, piłka nożna, tenis ziemny, siłownia). Bardzo lubię próbować nowych aktywności, także wszystkiego chętnie się podejmę! Lubię też sobie pośpiewać, ale nie weryfikowałem, czy z korzyścią dla osób w moim otoczeniu.
Kto jest dla ciebie wzorem? Mój młodszy brat – Mikołaj. Podziwiam jego niewiarygodną dojrzałość pomimo młodego wieku i determinację w dążeniu do realizowanego przez siebie celu.
W czym jesteś najlepszy? Rozładowywanie ciężkiej atmosfery i wprowadzanie dobrego „flow” w grupie to zdecydowanie moje koniki! Bardzo lubię występy publiczne i improwizację.
Twoje motto życiowe? Nie bądźmy zbyt poważni, życie codzienne spełnia już tę rolę doskonale.
Największe marzenie? Chciałbym zabrać rodzinę do kina na film, w którym dwie główne role byłyby obsadzone przez braci Strąkowskich! Mama zapewne rozkleiłaby się ze wzruszenia pół filmu spędzając ze łzami w oczach, a tata spoglądał z dumą ze wzrokiem pt. „nooooo, chłopaki, tego to się nie spodziewałem!” – bezcenne.
Co cię zachwyca? Nie należę do szczególnie ckliwych osób, ale są rzeczy, które nigdy mi się nie nudzą tak jak fale morskie. Jeśli nie doskwierałyby mi głód i chłód, to mógłbym spędzać bardzo długie godziny jedynie siedząc na plaży i obserwując kolejne, rozbijające się o brzeg fale.
Co cię denerwuje? Rezygnacja z własnych wartości i bycia sobą pod wpływem presji grupy.
Co będziesz robić za kilka lat, gdzie się widzisz? Nigdy nie wiadomo, gdzie nas życie poniesie…gdyby mnie poniosło na plan filmowy, to czuję, że byłbym bardzo szczęśliwym człowiekiem :D
Model/modelka/projektant, którego cenisz? Model - David Gandy
Kto lub co cię inspiruje? Inspirują mnie osoby, które pomimo osiągniętego sukcesu, pozostają wierni swoim wartościom i zdają sobie sprawę, że wszyscy jesteśmy po prostu ludźmi. Ludzie, którzy wiedzą, że ich popularność, to nie tylko „próżna” sława, ale również odpowiedzialność wpływania na światopogląd ich fanów.
Marcin Tyszka: "Wygląda jak Orlando Bloom"
Marcin Tyszka: "Wygląda jak Orlando Bloom"